Dzisiejszy szlagier Serie A dojdzie do skutku. Testy przeprowadzone w środę rano wykazały, że nikt poza Aleksem Sandro i Juanem Cuadrado nie jest zakażony koronawirusem.
Włosi długo drżeli o decyzję, ale ostatecznie środowy mecz pomiędzy Milanem a Juventusem odbędzie się. Przypomnijmy, że we wtorek okazało się, że zakażony koronawirusem jest Alex Sandro. Już wcześniej wiadomo było o chorobie Juana Cuadrado.
Lokalne władze medyczne Turynu potwierdziły, że gdyby środowe testy wykazały, że w zespole Starej Damy doszło do wybuchu wirusa, wyjazd do Mediolanu byłby wykluczony. Nastroje tonował natomiast rzeczoznawca do spraw koronawirusa. Matteo Marnati wyznał, że protokół w takich sytuacjach jest jasny. Według niego nawet pięć nowych przypadków koronawirusa w drużynie nie oznaczałoby przełożenia spotkania.
Ostatecznie nie musimy już polegać na dywagacjach. Po nocy spędzonej w J|Hotel, zawodnicy Juventusu przeszli w środę testy. Te wykazały, że wszyscy pozostali zawodnicy Starej Damy są zdrowi. Zespół natychmiast wyruszył do Mediolanu.
Spotkanie pomiędzy Milanem i Juventusem rozpocznie się o godzinie 20.45.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
sprawiedliwy byłby remis…ale podstawa Szczęsnego dzisiaj była rewelacją – inaczej mówiąc mam mieszane odczucia z jednej strony milan nie wygrał a z drugiej Szczesny popisał się kolejnym świetnym meczem