- Sobotni mecz reprezentacji Anglii z Brazylią był wyjątkowy dla Kobbiego Mainoo
- 18-latek zaliczył swój pierwszy mecz w dorosłej reprezentacji
- Zawodnik przyznaje, ze ten moment zostanie w jego pamięci
Kobbie Mainoo zagrał w spotkaniu z Brazylią
W sobotę odbyło się spotkanie reprezentacyjne pomiędzy Anglią a Brazylią. Mecz zakończył się zwycięsko dla “Canarinhos”, którzy triumfowali po bramce debiutanta – Endricka. Jednak to starcie też do końca życia pamięta Kobbie Mainoo, bowiem również zaliczył swój pierwszy występ w kadrze narodowej.
Pomocnik Manchesteru United pojawił się na boisku w 75. minucie, zmieniając Connora Galaghera. Warto wspomnieć, że 18-latka w trybie awaryjnym zjawił się na zgrupowaniu, zastępując jednego z kontuzjowanych piłkarzy. Sam zawodnik po spotkaniu przyznał, że sobotni wieczór zapamięta do końca życia.
– To szczególne uczucie, gdy debiutowałem w seniorskiej reprezentacji Anglii na Wembley i przed moją rodziną. Chwila, której nie zapomnę – przyznał Mainoo cytowany przez Fabrizio Romano.
Sprawdź także: Pomocnik Man United wróci latem do klubu. Nieudane wypożyczenie
Komentarze