- Pozycja Eddiego Howe’a nie jest już stuprocentowo pewna
- Sroki będą mieć spory problem, by po raz kolejny zagrać w europejskich pucharach
- Według HITC, na celowniku Srok znalazł się Roberto Mancini
Howe zdoła zażegnać pożar? Na jego miejsce już czeka wielki trener
Poprzedni sezon był fantastyczny w wykonaniu Newcastle United. Zespół zdołał zająć czwarte miejsce w Premier League. To z kolei przełożyło się na powrót do Ligi Mistrzów po ponad dwóch dekadach.
Sroki trafiły do grupy śmierci. Choć jesienią udanie rywalizowały z Paris Saint-Germain, AC Milanem i Borussią Dortmund, ostatecznie szybko pożegnały się z europejskimi pucharami. To bynajmniej nie pomogło ich sytuacji ligowej. Obecnie zespół z St. James’ Park zajmuje zaledwie dziesiątą lokatę, a do piątego Tottenhamu traci aż trzynaście punktów, mając na koncie o jeden mecz więcej. Trudno zatem wierzyć w powtórzenie sukcesu sprzed roku.
Dziennikarze The Telegraph przekonywali, że Eddie Howe zachowa posadę do końca sezonu. Tak się rzeczywiście może zdarzyć. Nie znaczy to jednak, że Saudyjczycy nie poszukują na rynku opcji – zwłaszcza, myśląc już o kampanii 2024/2025.
Według HITC, właściciele Srok rozważają zatrudnienie Roberto Manciniego. Rzecz jasna, mają już z nim powiązania. Przecież latem 2023 roku Włoch przejął reprezentację Arabii Saudyjskiej. Według wspomnianego źródła trener byłby jednym z faworytów właścicieli. Nie tylko w przeszłości święcił wielkie triumfy w Premier League (z mistrzostwem na czele), ale też niedawno sięgnął też z reprezentacją Włoch po mistrzostwo Europy. Wydaje się, że w tym przypadku kwestie jego kontraktu z saudyjską kadrą nie byłyby problemem nie do przeskoczenia.
Czytaj więcej: Guardiola z humorem skomentował losowanie. “To już chyba tradycja”.
Komentarze