- Grosicki nie wykorzystał rzutu karnego
- Zawodnik Pogoni uderzył za słabo
- Z obroną tego strzału nie miał problemów Dioudis
Grosicki zmarnował wyśmienitą okazję
Pogoń Szczecin wiązała duże nadzieje z niedzielnym meczem z Zagłębiem Lubin. Po remisach Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa, Portowcy mieli doskonałą okazję, aby umocnić swoją pozycję w czołówce tabeli.
Pojedynek nie rozpoczął się jedna dla nich zbyt dobrze. Pogoń Szczecin od 21. minuty musiała gonić wynik, gdy rzut karny pewnie na gola zamienił Chodyna. Kilkanaście minut później Portowcy mieli doskonałą okazję, by doprowadzić do wyrównania.
Gospodarze również otrzymali rzut karny. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Kamil Grosicki, który jednak fatalnie się pomylił. Zawodnik Pogoni uderzył bardzo słabo, a z jego strzałem problemów nie miał Dioudis.
Zobacz również: Wielkie zamieszanie po meczu w Serie A. Trener próbował zaatakować napastnika rywali
Komentarze