Schalke 04 Gelsenkirchen jest poważnie zainteresowane sprowadzeniem w styczniu na zasadzie wypożyczenia obrońcy Arsenalu Seada Kolasinaca. 27-letni zawodnik miałby pomóc drużynie z Veltins Arena w walce o pozostanie w Bundeslidze.
Aktualnie zespół z Gelsenkirchen zajmuje ostatnie miejsce w tabeli niemieckiej ekstraklasy, a ostatnie ligowe zwycięstwo odniósł 17 stycznia 2020 roku. Misję uratowania drużyny przed spadkiem władze klubu powierzyły niedawno Christianowi Grossowi, który został zatrudniony na stanowisku trenera. Pomóc ma w tym między innymi Kolasinac, dla którego byłby to powrót do Schalke.
To właśnie w drużynie z Gelsenkirchen Kolasinac debiutował na boiskach Bundesligi, a w pierwszej drużynie występował w latach 2012-2017. W jej barwach rozegrał 94 mecze w Bundeslidze, zdobywając cztery gole i dokładając do tego osiem asyst.
Latem 2017 roku przeniósł się z Schake do londyńskiego Arsenalu. W pierwszych trzech sezonach pobytu na Emirates Stadium regularnie występował w Premier League. Obecnie nie może jednak liczyć na grę w zespole prowadzonym przez Mikela Artety. W tym sezonie wystąpił w tylko jednym ligowym meczu.
Transfer o krok
Reprezentant Bośni już latem był mocno łączony z przenosinami do Bayeru Leverkusen, ale wówczas obie strony nie doszły do porozumienia w sprawie warunków indywidualnego kontraktu. Piłkarz nadal jest zainteresowany powrotem do Bundesligi i wszystko wskazuje na to, że ostatecznie wyląduje w Schalke. Według informacji Sky Germany, Kolasinac jest już w Niemczech i transfer powinien zostać wkrótce sfinalizowany. Niemiecki klub podczas okresu wypożyczenia będzie pokrywał część wynagrodzenia zawodnika.
Komentarze