- Kylian Mbappe nie jest już nietykalny w PSG po tym, jak ogłosił odejście
- Luis Enrique po raz kolejny zdjął z boiska 25-letniego napastnika
- Francuz został zmieniony w przewie meczu z AS Monaco
Luis Enrique: Musimy się do tego przyzwyczaić
Paris Saint-Germain w piątek wieczorem na wyjeździe mierzyło się z AS Monaco w spotkaniu 24. kolejki Ligue 1 (0:0). Był to szczególny mecz dla Kyliana Mbappe, który przed przeprowadzką na Parc des Princes występował właśnie w zespole z Księstwa.
Francuski gwiazdor tego wieczoru rozegrał jednak tylko 45 minut. Kapitan reprezentacji Trójkolorowych co prawda wybiegł w pierwszym składzie, ale niespodziewanie został zmieniony już w przerwie, co na konferencji prasowej tłumaczył Luis Enrique.
– Jestem w futbolu już dość długo, musicie wiedzieć, że w takim klubie wszystko jest ważne. Prędzej czy później stracimy Kyliana Mbappe, więc musimy się do tego przyzwyczaić – powiedział hiszpański trener, cytowany przez Fabrizio Romano.
Przypomnijmy, że skuteczny napastnik poinformował już włodarzy PSG, że nie przedłuży wygasającego kontraktu i latem najprawdopodobniej dołączy do Realu Madryt.
Komentarze