- Pasjonującym widowiskiem nie była włosko-hiszpańska rywalizacja w Lidze Mistrzów
- Tylko jeden gol padł w meczu Interu Mediolan z Atletico Madryt
- Kolejne starcie z udziałem obu ekip odbędzie się w połowie marca
Inter lepszy od Atletico, Arnautović strzelił gola przeciwnikiem
Inter Mediolan miał zamiar we wtorkowy wieczór wykonać kolejny krok w kierunku powtórzenia sukcesu z 2010 roku, gdy wygrał Ligę Mistrzów. W minionym roku Nerazzurri byli blisko tego, ale finalnie musieli uznać wyższość Manchesteru City w finale. Tym razem chcą znów namieszać w stawce, ale podobny plan ma Atletico Madryt.
W pierwszej odsłonie rywalizacji emocji było mało. Obie drużyny grały bez przekonania w osiągniecie celu, jakim mógł być gol. Gospodarze łącznie oddali tylko dwa celne strzały, a goście takiej próby nie mieli. Nie mogło zatem dziwić, że widzowie na trybunach czuli niedosyt.
Po zmianie stron tempo gry było szybsze. W każdym razie wciąż to Inter miał przewagę, będąc zespołem zdecydowanie bardziej zaangażowanym w grę ofensywną. Przyniosło to efekt w 79. minucie. Wówczas po szybkiej kontrze w sytuacji oko w oko z pustą bramką rywali stanął Marko Arnautović, który oddał strzał. Interweniować próbował jeszcze jeden z obrońców rywali, ale nieskutecznie i Inter wygrał jednym golem (1:0).
Kolejne spotkanie z udziałem obu ekip odbędzie się 13 marca. Wówczas areną zmagań Atletico i Interu będzie Wanda Metropolitano. Madrycka ekipa po tym starciu będzie miała kolejny ważny mecz z FC Barceloną w La Liga. Nerazzurrich czekać będzie z kolei potyczka z SSC Napoli, co wskazuje, że za kilka tygodnia obie drużyny mogą mieć trudniejszy czas.
Komentarze