Tarcia wewnątrz Rakowa. Sztab szkoleniowy kwestionuje wybory dyrektora sportowego?

Raków Częstochowa miał zimą przede wszystkim sprowadzić nowego napastnika. Wciąż nie udało się tego zrealizować, a o rosnącym napięciu w klubie pisze Maciej Wąsowski.

Dawid Szwarga
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Dawid Szwarga
  • Raków Częstochowa w dalszym ciągu nie ściągnął nowego napastnika
  • Takowym najprawdopodobniej zostanie Lasse Nordas
  • Kwestia wzmocnienia ataku stała się przyczyną tarć między sztabem szkoleniowym a pionem sportowym

Raków wreszcie znajdzie napastnika?

Dłużą się poszukiwania nowego napastnika w Rakowie Częstochowa, co zimą stanowiło absolutny priorytet. Do tej pory udało się wzmocnić inne pozycje, lecz bramkostrzelny snajper do drużyny w dalszym ciągu nie zawitał. Mało tego – trener Dawid Szwarga ma mniejszy zakres wyboru niż jesienią, bowiem w międzyczasie z Rakowem pożegnał się Fabian Piasecki, który dołączył do Piasta Gliwice.

Niebawem poszukiwania powinny mieć swój finisz. Dziennikarz Piotr Koźmiński przekazał w czwartek, że Raków jest bliski pozyskania Lasse Nordasa z Tromso IL. Kandydatura 22-latka nie budzi zbyt dużego optymizmu wśród kibiców. Wszystko za sprawą jego bardzo przeciętnego dorobku strzeleckiego. Jak informuje na łamach portalu Weszlo.com Maciej Wąsowski, Norweg wcale nie był traktowany jako pierwszy wybór.

Raków miał na swojej liście wiele nazwisk. Za ściągnięcie nowego napastnika odpowiada Samuel Cardenas, który na stanowisko dyrektora sportowego został powołany na początku grudnia. Za czasów pracy w Belgii osiągnął kilka sukcesów, co miało przełożyć się również na jego działania w Polsce.

Dziennikarz przekazał, że Cardenas wraz ze swoim działem skautingu podesłał sztabowi szkoleniowemu wielu kandydatów, jednak ich odpowiedź na ogół była negatywna. Dawid Szwarga chce mieć w zespole zawodnika o konkretnej charakterystyce. Medaliki od lat korzystają w ataku z wysokich napastników, którzy są przede wszystkim skuteczni w grze kombinacyjnej, a niekoniecznie wykańczaniu akcji.

Napięcie między działem skautingu a sztabem szkoleniowym może eskalować, jeśli w Częstochowie lada moment nie pojawi się nowy snajper. Na dodatek, pod znakiem zapytania stoi przyszłość Szwargi, który nie osiąga wyników na miarę oczekiwań.

Zobacz również: PSG z sukcesem negocjacyjnym. Wschodząca gwiazda o krok od nowej umowy

Komentarze