- Michał Skóraś nie jest w Club Brugge podstawowym graczem
- Dotychczas rozegrał raptem 738 minut
- Teraz jednak zanotował asystę w meczu z Eupen
Szósta asysta
Przygoda Michała Skórasia w Club Brugge nie przebiega tak, jak wielu sobie to wyobrażało. Wychowanek Lecha Poznań w tym sezonie ma problem z regularną grą, dotychczas rozegrał raptem 738 minut we wszystkich rozgrywkach. Wystarczy powiedzieć, że wczorajszy mecz z Eupen był dopiero pierwszym ligowym starciem, w którym Polak wybiegł od początku na plac gry. To wszystko powoduje, że każda pozytywna informacja z Belgii w jego przypadku cieszy.
We wspomnianym już spotkaniu wygranym aż 4:0 meczu 23-latek zanotował asystę przy golu Skov Olsena na 3:0. Tym samym było to drugie ligowe, a szóste ogólnie ostatnie podanie Skórasia w tym sezonie. Poza tym skrzydłowy zaliczył w barwach klubu z Brugii tylko jedno trafienie.
Czytaj więcej: Wisła Kraków z awaryjnym transferem?! To niedoszły reprezentant Polski
Komentarze