- Lech prowadzi w debiucie Rumaka
- Gospodarze potrzebowali ledwie czterech minut
- Do siatki trafił Filip Szymczak
Błyskawiczny cios Lecha Poznań
Sobotni mecz jest zarazem debiutem w roli trenera Lecha Poznań Mariusza Rumaka. Jego drużyna potrzebowała zaledwie czterech minut, by wyjść na prowadzenie.
Zagłębie Lubin próbowało rozgrywać piłkę od tyłu, ale niecelne podanie zakończyło się przechwytem Ba Loui. Ten dograł piłkę do Filipa Szymczaka, który trafił do siatki.
Lech zakończył rundę jesienną na czwartym miejscu w tabeli. W przypadku sobotniej wygranej Kolejorz wyśle jasny sygnał, że ma apetyt na walkę o mistrzostwo Polski.
Czytaj także: Derby lepsze niż jesienią. Kapralik z dubletem, a Podolski skradł show [WIDEO]
Komentarze