Runjaić ujawnił, kto zastąpi Slisza. “Może kształtować grę drużyny”

Legia Warszawa w piątkowy wieczór wróci do ligowego grania, mierząc się na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Spotkanie w ramach 20. kolejki PKO Ekstraklasy odbędzie się na Stadionie Śląskim, a przed tym meczem o Rafael Augustyniaku w rozmowie z Legia.net wypowiedział się trener Wojskowych.

Kosta Runjaić
Obserwuj nas w
fot. Imago / Konrad Świerad Na zdjęciu: Kosta Runjaić
  • Legia Warszawa już w piątkowy wieczór wraca do ligowego grania
  • Trener Kosta Runjaić przekonywał, że Bartosza Slisza może zastąpić Rafał Augustyniak
  • 30-latek broni barw stołecznej ekipy od lata 2022 roku

Kosta Runjaić o Rafale Augustyniaku

Legia Warszawa w rundzie wiosennej ma zamiar powalczyć o odzyskanie mistrzostwa Polski. Stołeczna ekipa wyróżnia się jedną z najlepszych drugich linii w lidze. Na temat środka pola pola swojej drużyny wypowiedział się Kosta Runjaić, dając do zrozumienia, że Bartiosza Slisza zastąpi Rafał Augustynika.

– W zasadzie Rafał może kształtować grę drużyny w środku ze względu na swoją osobowość i charakter. Stąd nie ma tak daleko do bramki przeciwnika. Jak skuteczny może być w ataku, pokazał swoją bramką przeciwko Dynamie Kijów. Kiedy Rafał przychodził do Legii, zdawaliśmy sobie sprawę, że potrzebuje czasu, by grać na “szóstce” zgodnie z naszymi oczekiwaniami, pomysłami – mówił trener legionistów w rozmowie z Legia.net.

– Miał fantastyczne mecze, popełnił także trochę błędów, ale to normalne. Przez rok występował na stoperze, a teraz wrócił na swoją naturalną pozycję. Na razie wygląda nieźle, choć to inny typ piłkarza niż Slisz – nikt nie zastąpi Bartka. Sprawdzaliśmy go w duecie z Juergenem Elitimem, Bartoszem Kapustką czy wspomnianym Rejczykiem. Augustyniak ma wspaniałe uderzenie z dystansu, jest niebezpieczny w polu karnym, dobrze gra głową, walczy, posiada wiele świetnych umiejętności, by grać na tej pozycji – dodał Runjaić.

Legię w najbliższym czasie czekają kolejno spotkania z Ruchem Chorzów, Molde, Puszczą Niepołomice oraz Koroną Kielce. Wojskowych czeka zatem intensywny start rundy wiosennej.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze