- AC Milan umocnił się na trzecim miejscu w tabeli ligi włoskiej
- Rossoneri wygrali w sobotni wieczór 15. mecz w sezonie
- Mediolańczycy aktualnie mają na swoim koncie 49 oczek
AC Milan wrócił na zwycięski szlak
AC Milan do sobotniej potyczki w Serie A przystępował po remisie z Bolognią (2:2). Jednocześnie ekipa z San Siro chciała za wszelką cenę wrócić na zwycięskie tory, mając nadzieję, że wygrana pozwoli zmniejszyć straty do Interu Mediolan lub Juventusu, które zmierzą się ze sobą w bezpośrednim starciu. Zadanie nie było jednak łatwe, bo na drodze Rossonerich stanęło nieobliczalne w roli gospodarza Frosinone.
W pierwszej części gry padły dwa gole. Wynik rywalizacji został otwarty po bramce zdobytej przez Oliviera Giroud. Francuz popisał się celnym strzałem głową w 17. minucie. Tymczasem do wyrównania doprowadził w 24. minucie Matias Soule. Argentyńczyk zdobył swoja 10. bramkę w sezonie. Do przerwy był remis 1:1.
Po zmianie stron gospodarze wyszli na prowadzenie i zapachniało niespodziankę. Gola na 2:1 strzelił Luca Mazzitelli, który skierował piłkę do siatki w 65. minucie. Radość z korzystnego wyniku w szeregach Frosinone trwała jednak tylko do 72 minuty. Wówczas celnym podaniem głową wyróżnił się Giroud, a bramkę zdobył Matteo Gabbi.
Dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu gry na boisku pojawił się natomiast Luka Jović. Były zawodnik Realu Madryt już chwilę po wejściu na boisku wziął udział w akcji bramkowej, strzelając z prawej nogi gola na 3:2 dla mediolańczyków. Finalnie więcej trafień już nie padło i trzy punkty zainkasował Milan.
W następnej kolejne drużyna Stefano Pioliego zmierzy się u siebie z SSC Napoli. Z kolei Frosinone zagra na Stadio Artemio Franchi z Fiorentiną.
Komentarze