- Gol Fiorentiny nie został pokazany w telewizji na żywo
- Realizator pokazywał w tym czasie powtórki akcji Lecce
- Mecz zakończył się wygraną Lecce 3:2
Realizator się nie popisał, niecodzienne zdarzenie
Spotkanie idealnie rozpoczęło się dla Lecce, które objęło prowadzenie w 17. minucie. Znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Remi Oudin. Jednak z biegiem czasu coraz lepiej radziła sobie Fiorentina. Goście do wyrównania doprowadzili w 50. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Mandragora.
Do niecodziennej sytuacji doszło natomiast w 68. minucie. Realizator spotkania pokazywał powtórki z akcji Lecce, a w tym samym czasie Fiorentina zdobyła drugiego gola. Fani przed telewizorami sytuację obejrzeli dopiero na kolejnych powtórkach. Beltran wykorzystał duży błąd defensywy gospodarzy.
Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Lecce po szalonej końcówce. Gospodarze zdobyli dwie bramki w doliczonym czasie gry, które dały im trzy punkty.
Zobacz również: Szczęsny zapowiada hit Serie A. Starcie dwóch najlepszych napastników
Komentarze