- Jesse Lingard pozostaje bez klubu
- Anglik ma przenieść się do Korei Południowej
- Zawodnik rozmawia z FC Seul
Zaskakujący ruch Jessego Lingarda
Jesse Lingard pomimo chęci powrotu na boisko jest bezrobotny od sześciu miesięcy. 31-latek oferował się Barcelonie, Evertonowi i West Hamowi United, a z saudyjskim Al-Ettifaq przez kilka tygodni nawet trenował. Ostatecznie nie podpisał jednak kontraktu z żadną z tych ekip.
Okazuje się, że Lingard jest w końcu bliski znalezienie nowego pracodawcy. Zupełnie niespodziewanie Anglik zdecydował się na Koreę Południową. Media donoszą, że podpisze kontrakt z FC Seul.
Ostatnim klubem ofensywnego pomocnika było Nottingham Forest.
Czytaj także: Media zaskoczone wydatkami klubów Premier League
Komentarze