- Courtois może wrócić na ćwierćfinały Ligi Mistrzów
- Andriy Lunin i Kepa Arrizabalaga zastępują go w bramce
- Następny miesiąc decydujący dla Lunina i jego przyszłości w Madrycie
Courtois może wrócić do gry znacznie szybciej niż przewidywano
Thiabut Courtios, który pierwotnie miał być dostępny dopiero w następnym sezonie, może jednak powrócić do gry jeszcze w obecnej kampanii. Dziennikarz Miguel Angel Diaz przekazuje pozytywne informacje na temat rekonwalescencji Belga, która przebiega lepiej niż oczekiwano.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Courtois będzie dostępny już na ćwierćfinały Ligi Mistrzów, o ile Real Madryt pokona RB Lipsk we wcześniejszej rundzie. Szacunkowa data powrotu to połowa marca, ale klub nie planuje się spieszyć. Dokładny termin powrotu będzie zależał od jego kondycji w przyszłym miesiącu. Obecnie Courtois już trenuje na murawie.
Tymczasem zarówno Andriy Łunin, jak i Kepa Arrizabalaga dość dobrze spisali się w bramce Królewskich pod jego nieobecność, ale żaden z nich nie był bezbłędny. Nadchodzący miesiąc może być szczególnie dla Ukraińca ostatnią szansą na udowodnienie, że jest długoterminowym rozwiązaniem dla Los Blancos.
Zobacz również: Xavi ma kilka opcji na przyszłość. Rozważa też przerwę
Komentarze