- Lechia Gdańsk liczy na powrót do zdrowia Luisa Fernandeza
- Hiszpan ma pomóc w walce o powrót do Ekstraklasy
- Teraz wiadomo kiedy gwiazda 1. ligi znów wybiegnie na boisko
Jeszcze trochę
Lechia Gdańsk przystępowała do nowego sezonu Fortuna 1. ligi jako wielka niewiadoma. W zespole brakowało piłkarzy, w trakcie były zmiany właścicielskie, a w okresie przygotowawczym odwoływano sparingi. To wszystko powodowało spory niepokój o to, co będzie z Lechią po spadku w Ekstraklasy. Wszystko jednak potoczyło się w miarę dobrze i finalnie gdańszczanie zimują na czwartej pozycji w stawce.
Sytuacja klubu mogłaby być jeszcze lepsza, gdyby zdrowa była największa gwiazda nie tylko zespołu, ale i poprzedniego sezonu 1. ligi czyli Luis Fernandez. Hiszpan na początku października nabawił się groźnego urazu, który wyeliminował go z gry na wiele miesięcy. Teraz sam w rozmowie z “Meczykami” przyznał, że pod koniec lutego powinien wrócić do gry, choć zaznaczył, że może się to zdarzyć nieco później.
Czytaj więcej: Probierz wypowiedział się na temat Hezze. Padła jasna deklaracja
Komentarze