- Chelsea podjęła decyzję w sprawie swojego napastnika
- Armando Broja jeszcze przed końcem stycznia ma opuścić klub
- Albańczyk powinien zostać w Premier League na dłużej
Chelsea rozstanie się z napastnikiem. Czeka go dalsza gra w Anglii
Armando Broja od początku sezonu jest zmiennikiem Nicolasa Jacksona. W ostatnich tygodniach skorzystał na nieobecności swojego rywala, notując kilka występów od pierwszej minuty. Chelsea jest rozczarowana jego dyspozycją strzelecką i nie zamierza dawać mu więcej szans. Pion sportowy podjął decyzję o sprzedaży albańskiego napastnika jeszcze przed końcem styczniowego okienka. Stanie się tak, jeśli któryś z potencjalnych pracodawców spełni żądania The Blues.
Chelsea oczekuje wypożyczenia z obowiązkiem wykupu lub transferu definitywnego za minimum 35 milionów funtów. 22-latek jest łakomym kąskiem na rynku i powinien kontynuować swoją karierę w Premier League. Faworytem do pozyskania go jest Fulham, które prowadzi rozmowy z dwukrotnym triumfatorem Ligi Mistrzów. W grze pozostaje także Wolverhampton, które póki co tylko wyraża zainteresowanie tym ruchem.
Broja od kilku lat uchodzi za zawodnika o bardzo dużym potencjale. Jego rozwój zahamowała kontuzja więzadeł krzyżowych. Po długiej przerwie wciąż nie udało mu się wrócić do formy z czasów wypożyczenia do Southampton.
Zobacz również: Leao stoi przed szansą na wielki transfer. Miałby zastąpić Mbappe
Komentarze