- Newcastle United zanotowało straty na poziomie 85 milionów euro
- To najprawdopodobniej oznacza, że Sroki będą musiały spieniężyć jedną ze swoich gwiazd
- Największym zainteresowaniem cieszy się Bruno Guimaraes. Do licznego grona adoratorów Brazylijczyka dołączył Liverpool FC
Liverpool dołączył do batalii o Guimaraesa
Newcastle United może mieć spore problemy finansowe. Odkąd Saudyjczycy przejęli klub z St. James’ Park, wydali spore pieniądze na wzmocnienia. Według ostatnich doniesień, Sroki miały odnotować straty na poziomie 85 milionów euro. To najprawdopodobniej oznacza, że Newcastle będzie zmuszone sprzedać jedną ze swoich gwiazd.
Największym i powszechnym zainteresowaniem cieszy się Bruno Guimaraes. Reprezentanta Brazylii chętnie zobaczyłyby u siebie takie marki, jak Real Madryt, FC Barcelona, Paris Saint-Germain czy wszystkie czołowe kluby Premier League. Do tej pory nie mówiło się jednak wiele o zainteresowaniu ze strony Liverpoolu. The Reds latem przeprowadzili rewolucję w drugiej linii, ale i tak chętnie przyjęliby u siebie tak klasowego gracza.
Klub znad Mersey zamierza wykorzystać kiepską sytuację Srok. Klauzula odstępnego w kontrakcie Guimaraesa wynosi 114 milionów euro. Według dziennikarzy Mirror, możliwe jest jednak rozbicie tej kwoty na trzy raty. To oznaczałoby, że w tym roku Liverpool musiałby zapłacić ligowym rywalom zaledwie 37 miliony euro. Niebawem The Reds rozpoczną rozmowy w tej sprawie.
Guimaraes rozegrał w tym sezonie 30 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich bramkę i cztery asysty.
Zobacz też: Di Marzio dla Goal.pl o przyszłości Piotra Zielińskiego i możliwym transferze.
Komentarze