Sam Allardyce został w środę nowym menedżerem West Bromwich Albion. Doświadczony szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku zwolnionego Slavena Bilicia.
60-letni trener, który podpisał z klubem z The Hawthorns 18-miesięczny kontrakt, już w czwartek poprowadzi pierwszy trening drużyny. Na trenerskiej ławce zespołu zadebiutuje podczas niedzielnego spotkania Premier League z Aston Villą.
Dla Allardyce’a, który ma na koncie 512 spotkań w Premier League na trenerskiej ławce, to ósmy w karierze klub w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wcześniej był menedżerem między innymi Boltonu Wanderers, West Hamu United, Sunderlandu, Crystal Palace i ostatnio Evertonu.
– W osobie Sama mamy sprawdzonego w Premier League człowieka, który posiada duże doświadczenie w udoskonalaniu każdego klubu, w którym pracował. Wierzymy, a co ważniejsze, Sam wierzy, że mamy grupę zawodników, którzy mają niezbędną jakość do zapewnienia sobie nam w Premier League – powiedział dyrektor techniczny i sportowy klubu, Luke Dowling, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
West Bromwich Albion bardzo słabo rozpoczęło rywalizację w najwyższej klasie rozgrywkowej po wywalczeniu w poprzednim sezonie awansu. W 13 spotkaniach Premier League, drużyna odniosła tylko jedno zwycięstwo, zanotowała cztery remisy i doznała aż ośmiu porażek.
Zmiana szkoleniowca może być dobrą wiadomością dla reprezentanta Polski Kamila Grosickiego. Reprezentant Polski nie mógł bowiem dotychczas liczyć na występy w zespole prowadzonym przez Slavena Bilicia. W obecnym sezonie 32-latek zaliczył jedynie 10-minutowy epizod. Teraz będzie miał “czystą kartkę” i szansę na przekonanie podczas treningów Sama Allardyce’a do dania mu szansy.
Wuj Vernon z powrotem za kierownicą. Będzie wesoło w WBA