- Rywalizację w 20. kolejce Premier League kończył mecz West Ham – Brighton
- Jakub Moder pojawił się na murawie w 74. minucie, zastępując Adama Wenstera
- W 86. minucie Polak miał doskonałą szansę na pokonanie Alphonse’a Areoli
Premier League. Moder mógł dać Mewom trzy punkty
Ostatnim spotkaniem 20. kolejki Premier League była potyczka West Ham – Brighton. Chociaż obie ekipy wykreowały łącznie 28 sytuacji na strzelenie gola, na London Stadium nie padła ani jedna bramka. Dla Młotów było to czwarte czyste konto z rzędu w lidze, natomiast Mewy po raz pierwszy w tym sezonie zakończyły starcie na zero z tyłu.
W samej rywalizacji w Londynie zwycięstwo gościom mógł zapewnić wprowadzony w 74. minucie Jakub Moder. Reprezentant Polski nabiegał w pole karne i tuż przed bramką dopadł do piłki zgranej przez Evana Fergusona, jednak nieczysto trafił w futbolówkę i posłał ją wysoko nad bramką, tym samym marnując okazję na zapewnienie swojej drużynie trzech punktów. Czy 24-latka należy usprawiedliwić? Na pewno nie była to najłatwiejsza okazja, ale wydaje się, że mógł zachować się zdecydowanie lepiej.
W takiej sytuacji spudłował Jakub Moder:
Komentarze