Dele Alli trafił do Tottenhamu Hotspur w maju 2015 roku. W trakcie trwającej kampanii Anglik nie należy jednak do mocnych punktów zespołu z Londynu. W związku z tym niewykluczone, że wkrótce zawodnik zmieni klub. Pomocną dłoń do piłkarza może wyciągnąć Carlo Ancelotti, twierdzi The Mirror.
Dele Alli ma kontrakt ważny z Tottenhamemm Hotspur do końca czerwca 2024 roku. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby piłkarz wypełnił swoją umowę z klubem. Tym bardziej że w trakcie trwającej kampanii spędził na boisku nieco ponad 300 minut.
Dele Alli szuka alternatywnych rozwiązań na przyszłość
Angielscy dziennikarze sugerują, że entuzjastą talentu zawodnika jest menedżer Evertonu. Tym samym realny scenariusz zakłada, że Alli zasili wkrótce szeregi The Toffees, gdzie trafiłby pod skrzydła Ancelottiego. To jednak nie jedyny zawodnik, znajdujący się w orbicie zainteresowania Evertonu. Na radarze tego klubu jest też Harry Winks.
W kontekście Alliego warto natomiast nadmienić, że także Paris Saint-Germain ma go w swoich planach transferowych. Mając na uwadze to, że 24-latek do tanich nie należy, to mistrzowie Francji mogą być jedną z nielicznych ekip, która będzie mogła sobie pozwolić na tego typu transakcję. Alli wyceniany jest na mniej więcej 47 milionów funtów (52 miliony euro).
Urodzony w Milton Keynes zawodnik reprezentuje barwy Tottenhamu od 2015 roku. Wcześniej grał w MK Dons. W drużynie narodowej Alli wystąpił natomiast łącznie w 37 meczach, w których zdobył trzy bramki. Debiut w reprezentacji Anglii zawodnik zanotował w październiku 2015 roku.
Komentarze