- Julian Alvarez w ostatnim czasie był łączony z hiszpańskimi gigantami
- Wszystko jednak wskazuje na to, że 23-latek karierę będzie kontynuował na Etihad Stadium
- Argentyński napastnik zapewnił bowiem, że jest tutaj bardzo szczęśliwy
Alvarez nie dla Barcelony i Realu, jest szczęśliwy w Manchesterze
Manchester City pokonał Fluminense aż 4:0 w tegorocznym finale Klubowych Mistrzostw Świata, a do triumfu drużynę The Citizens poprowadził Julian Alvarez, który został bohaterem dwukrotnie tego dnia trafiając do siatki rywala.
Skuteczny napastnik po ostatnim gwizdku udzielił krótkiego wywiadu zebranym mediom. 28-krotny reprezentant Argentyny został zapytany o zainteresowanie jego osobą ze strony Barcelony oraz Realu Madryt. Odpowiedź byłego gracza River Plate była wymowna.
– Prawda jest taka, że jestem niezwykle szczęśliwy w Manchesterze City. Dołączyłem do klubu nieco ponad rok temu. Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się tyle osiągnąć. Teraz naszym celem jest rywalizacja i ponowna próba wygrania najważniejszych rozgrywek – powiedział Julian Alvarez, cytowany przez Fabrizio Romano.
Komentarze