- Niebawem minie rok, odkąd Jakub Kiwior przeniósł się ze Spezii do Arsenalu
- Polak nie może jednak liczyć na regularną grę
- O zimowy transfer 23-latka mocno powalczy AC Milan. Tuttomercatoweb przekonuje też jednak o zainteresowaniu ze strony SSC Napoli
Mecz SSC Napoli – FC Barcelona jeszcze bardziej “polski”? Kiwior na radarze mistrzów
Niebawem minie już rok, odkąd Jakub Kiwior przeniósł się do Arsenalu. W zimowym okienku transferowym Spezia Calcio otrzymała za swojego ówczesnego podopiecznego 25 milionów euro. Od tamtej pory rola defensora w reprezentacji Polski zdecydowanie wzrosła. Niestety, nie można tego samego powiedzieć w kontekście występów w ekipie z północnego Londynu. Kiwior pozostaje dla Mikela Artety głównie rezerwowym.
Agent piłkarza wielokrotnie podkreślał, że taka rola nie odpowiada jego klientowi. Dlatego też od dłuższego czasu możemy czytać o poważnym zainteresowaniu 23-latkiem ze strony AC Milanu. We Włoszech wciąż pamiętają fantastyczne występy Polaka w barwach Serie A. Jak dowiedzieliśmy się jednak w poniedziałek, Rossoneri nie są bynajmniej jedynym zespołem chcącym zakontraktować Kiwiora. Według Tuttomercatoweb, o jego sprowadzenie postara się też SSC Napoli. Obu włoskim zespołom trudno będzie jednak sprostać wymaganiom Arsenalu, który nie chce zgodzić się na wypożyczenie z opcją wykupu.
Jeżeli jednak neapolitańczykom udałoby się domknąć operację, w lutym i marcu moglibyśmy obserwować ciekawy dwumecz. W 1/8 finału Ligi Mistrzów Napoli zmierzy się bowiem z FC Barceloną. Starcie to już nad Wisłą sygnowane jest jako pojedynek Piotra Zielińskiego z Robertem Lewandowskim. Hit w europejskich pucharach mógłby zatem stać się jeszcze bardziej “polski”.
Kiwior wystąpił w tym sezonie w 13 spotkaniach Arsenalu we wszystkich rozgrywkach. Uzbierał w nich zaledwie 569 minut.
Zobacz też: Real zmienił plany transferowe po kontuzji Alaby.
Komentarze