- FC Barcelona podobno przestała interesować się Martinem Zubimendim
- Xavi Hernandez chce wzmocnić środek pola, ale piłkarzem o innym profilu
- Trener Barcy liczy na transfer pomocnika o podobnym stylu gry do Aureliena Tchouameniego
Xavi zmienił zdanie, nie chce Zubimendiego
FC Barcelona potrzebuje wzmocnienia środka pola po odejściu Sergio Busquetsa. Co prawda Duma Katalonii w miejsce swojej legendy sprowadziła Oriola Romeu, lecz były zawodnik Girony kompletnie nie spełnia oczekiwań w stolicy Katalonii.
Przez długi czas z przeprowadzką na Camp Nou łączony był Martin Zubimendi z Realu Sociedad, jednak wszystko wskazuje na to, że 24-latek nie przejdzie do Barcy. I to nie tylko ze względu na problemy finansowe Blaugrany, ale także z powodu zmiany priorytetów przez Xaviego Henandeza.
Trener mistrza Hiszpanii woli bowiem pozyskać defensywnego pomocnika o zupełnie innym profilu. 43-latek szuka piłkarza podobnego do Aureliena Tchouameniego z Realu Madryt. Na radarze Barcelony znajdują się m.in. Bruno Guimaraes z Newcastle United, Youssouf Fofana z AS Monaco, Amadou Onana z Evertonu i Wilfred Ndidi z Leicester City.
Komentarze