Barca przegrywa hit. Lewandowski trafił, ale zmarnował piłkę meczową [WIDEO]

Niedzielną odsłonę rywalizacji w 16. kolejce La Liga zamykało spotkanie Barcelona - Girona. Na Estadi Olímpic Lluís Companys padło aż sześć bramek. Jedną z nich zdobył Robert Lewandowski, jednak Polak w doliczonym czasie gry zmarnował okazję, która mogła dać remis Blaugranie.

Barcelona - Girona
Obserwuj nas w
IMAGO / PanoramiC/ Alvaro Medranda Na zdjęciu: Barcelona - Girona
  • W pierwszej połowie meczu Barcelona – Girona kibice obejrzeli trzy trafienia, w tym dwa dla gości
  • Po zmianie stron ekipa Michela znowu popisała się dubletem – Blaugrana i tym razem strzeliła jednego gola
  • Robert Lewandowski wpisał się na listę strzelców, ale w kluczowym momencie zmarnował znakomitą sytuację

Barcelona – Girona. Goście wygrywają derby i obejmują prowadzenie w La Liga

Do siatki pierwsi trafili goście. W 12. minucie Artem Dowbyk znakomicie wykończył dogranie Wiktora Cygankowa z prawej strony i strzałem od słupka pokonał Inakiego Penę. Barcelona odpowiedziała już siedem minut później. Robert Lewandowski popisał się znakomitym uderzeniem głową po dośrodkowaniu Raphinhii.

Jeszcze w premierowej odsłonie spotkania Girona po raz drugi wyszła na prowadzenie. Miguel Gutierrez otrzymał podanie na 40. metrze, wdarł się w pole karne i w efektownym stylu zaskoczył golkipera Blaugrany. Rajd 22-latka poprzednia kapitalna akcja zespołowa podopiecznych Michela.

W 65. minucie trzy zmiany przeprowadził Xavi – Alex Balde, Lamine Yamal i Ferran Torres zastąpili Christensena, Joao Felixa i Raphinhę. Osiem minut później Michel także dokonał roszad, a Cristhian Stuani, Portu i Valery zmienili Dowbyka, Cygankowa i Yana Couto. Ci, których w bój posłał szkoleniowiec przyjezdnych, szybko wpłynęli na przebieg spotkania. W 80. minucie Stuani dograł do Valery’ego, a 24-letni napastnik minął Kounde i nie dał szans bramkarzowi Barcy.

W 92. minucie Gundogan otrzymał podanie od Ferrana Torresa, obrócił się z rywalem na plecach i mocnym strzałem pokonał Gazzanigę. Chwilę później Robert Lewandowski zmarnował piłkę meczową. Polak nieczysto trafił w piłkę po znakomitym dośrodkowaniu z prawej flanki.

To zemściło się w piątej minucie doliczonego czasu gry. Po szybkim ataku Cristhian Stuani umieścił futbolówkę w siatce z najbliższej odległości i ustalił wynik meczu na 4:2 dla Girony. Drużyna Michela po tym zwycięstwie przewodzi ligowej stawce z przewagą dwóch oczek nad Realem Madryt i siedmiu nad duetem Atletico-Barcelona. Warto zaznaczyć, że Rojiblancos rozegrali o jeden mecz mniej.

Barcelona – Girona 2:4 (1:2)

Lewandowski 19′, Gundogan 90+1′ – Dowbyk 12′, Gutierrez 40′, Valery 80′, Stuani 90+5′

Girona sięgnie po mistrzostwo Hiszpanii?

Tak, to jest ich sezon w La Liga 30%
Nie, Real Madryt wykorzysta swoje doświadczenie, którego brakuje ekipie Michela 64%
Nie, Barcelona obroni tytuł 6%
77+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Tak, to jest ich sezon w La Liga
  • Nie, Real Madryt wykorzysta swoje doświadczenie, którego brakuje ekipie Michela
  • Nie, Barcelona obroni tytuł

Komentarze