- Latem tego roku Raków Częstochowa walczył w eliminacjach Ligi Mistrzów
- Mistrzowie Polski odpadli z FC Kopenhagą
- W barwach rywali gra Kamil Grabara, który teraz zdradził kulisy rozmowy z Dawidem Szwargą
Grunt to szczerość
Raków Częstochowa w lecie bardzo dzielnie reprezentował nas w eliminacjach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski odpadali dopiero w ostatniej rundzie walki o europejski czempionat ulegając w dwumeczu ekipie FC Kopenhagi. W meczu na słynnym Parken padł wynik 1:1, ale częstochowianie długo się męczyli ze zdobyciem gola. Teraz Kamil Grabara, który słynie z braku gryzienia się w język ujawnił, co Dawid Szwarga powiedział mu po meczu.
– Rozmawiałem z trenerem Dawidem Szwargą po meczu i powiedziałem, że gdyby ten mecz potrwał jeszcze z kilka minut dłużej i mieli by jakąś wrzutkę, to może by strzelili gola, bo my – FC Kopenhaga – nie umiemy bronić. Trener wtedy wypalił: no a my k**** atakować – powiedział Grabara w rozmowie z “Foot Truckiem”.
Czytaj więcej: On jest nie do zatrzymania! Szymański o krok od double-double [WIDEO]
Komentarze