- Altay Bayindir zastanawia się na odejściem z klubu
- Manchester United sprowadził latem Turka na Old Trafford
- Były bramkarz Fenerbahce jest niezadowolony z powodu braku gry
Trudne początki Altaya Bayindira
Tureckie media donoszą, że Altay Bayindir poważnie zastanawia się nad swoją przyszłością w Manchesterze United. Turek jest rozczarowany faktem, że wciąż nie było mu dane zadebiutować w drużynie “Czerwonych Diabłów”. Zgadzając się na transfer do drużyny z Premier League, wiedział, że będzie drugim bramkarzem, aczkolwiek liczył na grę w pucharach. Erik ten Hag mimo niepewnej formy Andre Onany nie zdecydował się sprawdzić w boju 25-letniego zawodnika.
Jeśli Bayindir pozostanie w Anglii, to możliwe, że otrzyma szansę na przełomie stycznia i lutego. Onana wyjedzie wtedy z reprezentacją Kamerunu na Puchar Narodów Afryki, a do bramki mógłby wejść Turek. Jednak nie wiadomo czy były bramkarz Fenerbahce ma w sobie tyle cierpliwości, aby poczekać na swoją szansę.
Według portalu “Fotomac” w przypadku decyzji o odejściu reprezentant Turcji może wrócić do ojczyzny i trafić do wielkiego rywala swojego byłego klubu – Galatasaray. Manchester podpisał kontrakt z zawodnikiem do czerwca 2027 roku. Bayindir wyceniany jest na 10 milionów euro.
Czytaj więcej: Erik ten Hag rozczarowany porażka. Wziął na siebie odpowiedzialność za wynik
Komentarze