- W niedzielę Ederson doznał kontuzji podczas szalonego meczu pomiędzy Chelsea a Manchesterem City (4:4)
- Jak wykazały badania, bramkarz nie będzie zdolny do pomocy reprezentacji Brazylii podczas listopadowego zgrupowania
- Tym samym 30-latek dołączył do innych kontuzjowanych zawodników Obywateli, jak Kevin De Bruyne czy John Stones
Ederson z kontuzją stopy
Ederson w niedzielę z pewnością nie przeżywał najlepszego spotkania w swojej karierze. W szalonym starciu jego Manchester City wywiózł ze Stamford Bridge zaledwie remis. Fani nie mogli być jednak zawiedzeni, bo obejrzeli tego popołudnia aż osiem bramek.
W pewnym momencie drugiej połowy reprezentant Brazylii usiadł na murawie i zaczął rozmasowywać lewą stopę. Ostatecznie, po krótkiej chwili, wrócił do gry. Jak się jednak okazało, kontuzja wcale nie jest tak niegroźna, jak początkowo się wydawało. 30-latek, rzecz jasna, otrzymał powołanie na listopadowe zgrupowanie kadry Canarinhos. Gdy dotarł na miejsce przeszedł badania. Te wykazały, że stan jego lewej stopy nie pozwala mu pomóc kolegom z reprezentacji narodowej. Piłkarz wróci do Anglii. Jego miejsce na zgrupowaniu zajmie golkiper Athletico Paranaense, Bento.
To fatalna wieść dla każdej ze stron. Tymczasowy selekcjoner Brazylijczyków, Fernando Diniz, wyraźnie postawił na Edersona kosztem Alissona. Od zakończenia Mistrzostw Świata w Katarze, bramkarz Manchesteru City wystąpił w każdym meczu swej kadry. Teraz jego miejsce prawdopodobnie znów przejmie Alisson. Uraz 30-latka to też zła wiadomość dla Pepa Guardioli. Katalończyk już musi radzić sobie bez Kevina De Bruyne, Johna Stonesa, Nathana Ake czy Sergio Gomeza. Kontuzja podstawowego golkipera z pewnością odbije się na wynikach drużyny. Fanom Obywateli pozostaje trzymać kciuki za to, że gracz dojdzie do siebie podczas nadchodzącego tygodnia.
Ederson rozegrał w tym sezonie już 16 spotkań na wszystkich frontach. W pięciu z nich zachował czyste konta.
Zobacz też: Gwiazda Girony rozchwytywana. “Jest częścią projektu”.
Komentarze