- Brahim Diaz to jeden z najbardziej niedocenianych zawodników w tym sezonie
- Carlo Ancelotti rzadko stawiał na 24-latka
- Piłkarz udowodnił, że jest gotowy na więcej minut
Brahim Diaz gotowy do gry w większym wymiarze
Brahim Diaz w drużynie Carlo Ancelottiego pełni marginalną funkcję. Włoski szkoleniowiec Realu Madryt do tej pory dawał ofensywnemu pomocnikowi bardzo mało szans, wpuszczając go zazwyczaj na końcówki spotkań. Przełom nastąpił w meczu z Bragą w ramach Ligi Mistrzów. 24-latek rozegrał 74 minuty i doskonale wykorzystał ten czas, zdobywając bramkę. Jak sam mówi, jest gotowy na więcej.
– Na poziomie indywidualnym jestem bardzo szczęśliwy. To jest Real Madryt i zawsze musimy tam być. Wykorzystałem szansę i pokazałem, że jestem gotowy na więcej… Pokazuję, na co mnie stać i jak pomóc trenerowi. Jest tu bardzo dobrych zawodników, ale pokazuję, że jestem gotowy na kolejne minuty – zadeklarował Diaz.
Zobacz także: Real straci pomocnika na miesiąc. Zagra w Pucharze Narodów Afryki
Komentarze