Mario Mandzukić może stać się w styczniu bohaterem bardzo zaskakującego transferu. Jak informuje Cadena Cope, pozyskaniem doświadczonego napastnika z Chorwacji zainteresowana jest Celta Vigo. Przedstawiciele klubu z Galicji chcą wykorzystać fakt, że 34-latek pozostaje wolnym zawodnikiem po opuszczeniu katarskiego Al-Duhail.
Władze hiszpańskiego klubu chcą wzmocnić siłę ofensywną swojego zespołu. Aktualnie w kadrze drużyny znajduje się tylko trzech napastników – Iago Aspas, Nolito i Santi Mina. Ich zdaniem Mandzukić był dużym wzmocnieniem i dokładnie monitorują sytuację chorwackiego piłkarza, z nadzieją na sprowadzenie go na początku 2021 roku.
Mandzukić wróci na europejskie boiska?
Mandzukić w lipcu pożegnał się z katarskim Al-Duhail, po tym jak zdobył dwie bramki w 10 występach od początku tego roku w Qatar Stars League. Wcześniej z powodzeniem występował w kilku czołowych europejskich klubach.
34-latek jest między innymi znany hiszpańskim kibicom, po tym jak sezon 2014/15 spędził w Atletico Madryt, rozgrywając w jego barwach 28 spotkań i zdobywając 12 bramek w La Liga. Wcześniej przez cztery lata występował w niemieckiej Bundeslidze (110 spotkań i 53 bramki) reprezentując VfL Wolfsburg i Bayern Monachium.
W 2015 roku Mandzukić został zawodnikiem Juventusu, w którym wystąpił łącznie 162 razy, zdobywając 44 bramki. Piłkarz przez wiele lat był również kluczowym zawodnikiem reprezentacji Chorwacji, rozgrywając 89 oficjalnych spotkań i zdobywając w nich 33 bramki.
Celta musi jednak liczyć się ze sporą konkurencją, bowiem sprowadzeniem 34-letniego napastnika zapewne zainteresowanych będzie wiele europejskich klubów. Piłkarz był już łączony między innymi z Fenerbahce Stambuł.
Komentarze