Everton według najnowszych informacji angielskich mediów planuje w styczniu wzmocnić swój atak. The Sun podaje, że głównym celem The Toffees jest Arkadiusz Milik, który aktualnie jest zawodnikiem SSC Napoli.
Everton jest aktualnie dowodzony przez Carlo Ancelottiego, który doskonale zna reprezentanta Polski z czasów pracy w szeregach ekipy z Kampanii. Warto odnotować, że Milik w trakcie trwającej kampanii nie ma okazji do gry ani w Serie A, ani tym bardziej w Lidze Mistrzów.
Obecna umowa wychowanka Rozwoju Katowice z Napoli obowiązuje do końca czerwca 2021 roku. W powszechnej opinii przesądzone jest, że polski napastnik zmieni klub w trakcie najbliższej sesji transferowej. Gdyby do tego nie doszło, to zawodnik jednocześnie skreśliłby się kadry reprezentacji Polski na Euro.
Transfer zimą, albo Euro bye bye
Klub z Goodison Park jest gotowy wyłożyć na transakcję z udziałem Milika mniej więcej 10 milionów funtów (11 milionów euro). Sam zawodnik uzależnia natomiast swój transfer do nowego klubu od tego, co zostanie mu zaproponowane. Tajemnicą Poliszynela jest to, że piłkarz oczekuje dwa razy większych zarobków niż te, na które może liczyć obecnie.
Milik w szeregach Azzurrich zarabia rocznie 2,2 miliona funtów (2,5 miliona euro). Przypomnijmy, że polski napastnik trafił do teamu z południa Włoch w 2016 roku z AFC Ajaxu. Jak na razie w szeregach Napoli zawodnik wystąpił łącznie w 122 meczach, w których zaliczył 48 trafień i pięć asyst.
Komentarze