- Pierwsza połowa dla Milanu, druga dla Napoli i ostatecznie w starciu w Neapolu miał miejsce remis
- Gole dla Rossonerich strzelił Olivier Giroud, a trafienia dla Błęktnych zanotowali Matteo Politano i Giacomo Raspadori
- Od 89 minuty gospodarze musieli grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Natana
Napoli – AC Milan: mistrz Włoch wrócił do gry po przerwie
SSC Napoli podchodziło do drugiego z dwóch niedzielnych hitów w lidze włoskiej jako faworyt. Ekipa Rudiego Garcii jednocześnie miała plan, aby wygrać trzecie z rzędu spotkanie. AC Milan nie chciał do tego dopuścić. Jednocześnie Rossoneri chcieli wrócić na zwycięski szlak po dwóch z rzędu porażkach.
Na pierwszą groźną akcję nie trzeba było długo czekać, bo już w drugiej minucie Olivier Giroud miał szansę na gola. Strzał Francuza został jednak zablokowany. Tymczasem w 22. minucie Giroud spisał się już bez zarzutu. Napastnik mediolańskiej ekipy oddał strzał głową po podaniu Christiana Pulisicia i Alex Meret musiał wyciągać piłkę siatki.
Giroud jednym golem się nie zadowolił. Bramkę na 2:0 dołożył w 31. minucie. Kolejny raz centrę w pole karne po uderzeniu głową wykorzystał francuski napastnik Milanu i na przerwę w lepszych nastrojach udał się 19-krotny mistrz Włoch.
W drugiej części meczu przemianę zaliczyli neapolitańczycy i efektem tego było gonienie wyniku. Kontaktowy gol w wykonaniu aktualnych mistrzów Serie A miał miejsce w 50. minucie. Matteo Politano przywrócił nadzieje kibicom Błękitnych na korzystny rezultat.
Z kolei w 63. minucie fantastycznym strzałem z rzutu wolnego wyróżnił się Giacomo Raspadori. Mike Maignan nieco spóźnił się z interwencją i mieliśmy wynik 2:2 na Stadio Diego Armando Maradona. Więcej goli w szlagierze już nie padło i spotkanie Napoli – Milan zakończyło się remisem.
Komentarze