- W sobotę o godzinie 16:15 odbędzie się El Clasico
- Carlo Ancelotti wziął udział w konferencji prasowej z tej okazji
- Włoch potwierdził, że jego gwiazda nie cierpi na żaden uraz i wystąpi na Stadionie Olimpijskim
“Nie muszę tłumaczyć Bellinghamowi, czym jest El Clasico”
Nie ulega wątpliwości, że starcia FC Barcelony z Realem Madryt to najbardziej elektryzujące mecze ligowe w Europie. Każdy zawodnik chce wziąć udział w El Clasico. Na piątkowy trening Blaugrany wróciło aż czterech kontuzjowanych, dotychczas, graczy. Jeśli chodzi o Królewskich, istniała wątpliwość, co do występu Jude’a Bellinghama, który zakończył niedawny mecz z Bragą z urazem. Carlo Ancelotti nie szukał zasłon dymnych.
– Bellingham jutro zagra, wszystko z nim w porządku. Usunięto wszelkie przeciążenia. Nie muszę mu tłumaczyć, czym jest El Clasico, każdy to rozumie. To mecz o randze światowej – wyznał Włoch. Poruszył też kwestię Anglika, gdy zapytano go o potencjalny skład rywali. – Nie wiem. Dla mnie najważniejsze jest to, że zagra Bellingham. Koncentrujemy się na swoich sprawach – dodał trener.
Początek hitowego starcia już w sobotę o godzinie 16:15.
Czytaj więcej: Kosmiczne ceny biletów na El Clasico. Tyle zapłacimy “za Lewandowskiego”.
Komentarze