Virgil Van Dijk doznał w ostatnim ligowym meczu z Evertonem paskudnej kontuzji. Holender został brutalnie potraktowany przez Jordana Pickforda, przez co teraz czeka go operacji i prawdopodobnie nie wystąpi już w tym sezonie.
Liverpool bardzo mocno obawia się o kontuzjowanego Van Dijka. Jego uraz przyćmił nawet derby Merseyside. Holender będzie musiał przejść operację po zerwaniu więzadeł krzyżowych w kolanie, przez co może nie wystąpić już w tym sezonie. Wszystko to po brutalnym wejściu Jordana Pickforda. Bramkarz zaatakował nogi Holendra i uniknął kary dzięki temu, że defensor znajdował się na pozycji spalonej.
Trener Liverpoolu Jurgen Klopp zwrócił się do obrońcy z emocjonalnym przekazem. Trener na łamach oficjalnej strony internetowej Liverpoolu zapewnił, że cała drużyna będzie z Van Dijkiem w czasie jego rekonwalescencji. Menedżer The Reds wspomniał również o tym, że zdaje sobie sprawę, że obrońcy nie będzie przez długi czas i że wszyscy w klubie mu współczują. Dodał również, że Virgil poradzi sobie w 100% w tym trudnym okresie.
Deklaracja miłości
„Jesteśmy przy nim, on o tym wie. Będziemy na niego czekać jak dobra kobieta, czekająca na męża, który siedział w więzieniu, a tymczasem zrobimy wszystko, żeby mu to ułatwić”, powiedział dla Liverpoolfc.com Jurgen Klopp.
Filar obrony The Reds został ściągnięty za około 85 milionów euro z Southampton. Od tego czasu jest kluczowym graczem Liverpoolu. Z Holendrem w składzie podopieczni Jurgena Kloppa zdobyli w 2019 Ligę Mistrzów, a w 2020 roku po raz pierwszy od 30 lat sięgnęli po mistrzostwo Anglii.
Klopp dodał, że martwi się też o stan zdrowia Thiago Alcantary. Pomocnik ściągnięty z Bayernu Monachium również doznał urazu w meczu z Evertonem. Wprawdzie nie jest on tak groźny co kontuzja Van Dijka, ale Hiszpan może opuścić zbliżający się mecz z Ajaxem.
Komentarze