West Ham United według doniesień The Guardian wciąż ma nadzieję na to, że uda mu się pozyskać Saida Benrahmy. Gdyby transakcja z udziałem 25-latka doszła do skutku, to przedstawiciele Młotów poważnie wzmocniliby się w ofensywie. Zawodnik aktualnie broni barw FC Brentford.
West Ham United na transakcję z udziałem Algierczyka musiałby przeznaczyć mniej więcej 30 milionów funtów. Benrahma ma kontrakt ważny z przedstawicielem The Championship do końca czerwca 2022 roku.
Klub ze stolicy Anglii wciąż wierzy w pozyskanie piłkarza, mimo że zawodnik ostatnio popadł w konflikt z działaczami swojego aktualnego klubu. W międzyczasie West Ham United pozyskał Craiga Dawsona, który dołączył do stołecznej ekipy na zasadzie wypożyczenia na rok. 30-latek zasilił środek defensywy londyńskiej ekipy.
Gdyby ostatecznie decydenci Młotów nie doszli do porozumienia w sprawie transferu Algierczyka Saida Benrahmy, to alternatywą miałoby być pozyskanie Joshuy Kinga z AFC Bournemouth, który miałby kosztować mniej więcej 17,5 miliona funtów. W każdym razie West Ham, chociaż nie doszedł jeszcze do porozumienia z piłkarzem Brentford, to wierzy, że w środę ten zawodnik będzie mógł przejść testy medyczne przed finalizacją transakcji, więc nie będzie potrzeby pozyskiwać napastnika Wisienek.
Odnotujmy, że West Ham w trakcie jeszcze trwające w Anglii sesji transferowej pozyskał między innymi Tomasa Soucka i Vladimira Coufala. Pierwszy jest defensywnym pomocnikiem, a drugi gra na prawej obronie.
Komentarze