- Stephan El Shaarawy zdobył zwycięską bramkę w spotkaniu ligowym Romy z Monzą
- W oczach reprezentanta Włoch pojawiły się łzy
- Skrzydłowy na konferencji prasowej odniósł się do afery bukmacherskiej, w którą jest zamieszany
Stephan El Shaarawy odniósł się do afery
AS Roma w niedzielny spotkaniu ligowym odniosła cenne zwycięstwo nad Monzą 1:0. Zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry zdobył Stephan El Shaarawy. Reprezentant Włoch był bardzo wzruszony tą chwilą, bowiem jest zamieszany w wielką aferę we włoskiej piłce.
Fabrizio Corona zdradził, że 30-letni skrzydłowy brał udział w nielegalnych obstawaniu meczów. Piłkarz Romy zanegował informacje przekazane przez dziennikarza i na pomeczowej konferencji prasowej odniósł się do tej afery.
– Prasa oskarżyła mnie o udział w skandalu bukmacherskim… to boli, te informacje były całkowicie fałszywe. Kocham ten sport, szanuję piłkę nożną. Nigdy bym czegoś takiego nie zrobił – czuję się czysty – przekazał Włoch.
Stephan El Shaarawy rozegrał w obecnym sezonie dziewięć spotkań w koszulce Romy. Gol z Monzą był premierowy 30-latka w tym sezonie. Zawodnik “Giallorossich” ostatnio wrócił do reprezentacji Włoch i rozegrał 87 minut w meczu przeciwko Anglii.
Sprawdź także: Jose Mourinho odesłany na trybuny. Zabraknie go w ważnym meczu?
Komentarze