- Kang-in Lee trafił latem do Paryża za 22 miliony euro
- Kiepski start drużyny, kontuzja i wyjazd na mecze reprezentacji złożyły się jednak w nie najlepszy start Koreańczyka w nowym zespole
- Jego usługami interesuje się Real Sociedad, który niebawem może stracić Take Kubo
Kang-in Lee zastąpi Take Kubo? Real Sociedad szuka rynkowych okazji
Paris Saint-Germain dokonało latem swoistej rewolucji w składzie. Klub opuściło kilku wiekowych graczy, z Neymarem i Leo Messim na czele. W jego buty mieli wejść młodzi gniewni. Jednym z nich był Kang-in Lee. Koreańczyk miał za sobą świetny okres w RCD Mallorca. Mistrzowie Ligue 1 nie namyślali się zatem długo, płacąc za niego 22 miliony euro.
Niestety, kiepski start całej drużyny, uraz oraz wyjazd na mecze reprezentacji sprawiły, że początek 22-latka na Parc des Princes. Jak informuje portal Fichajes, możliwy jest szybki powrót pomocnika do La Ligi.
Jego usługami interesuje się bowiem Real Sociedad. Txuri-urdin już szukają na rynku możliwego następcy Takefusy Kubo. Japończyk prezentuje się zjawiskowo u progu sezonu i wiele wskazuje na to, że niebawem opuści Kraj Basków. Na ten moment wydaje się jednak, że kupno Kang-ina Lee będzie bardzo trudne. PSG wiąże z nim nadzieje i z pewnością nie pozwolą mu odejść za mniej, niż wspomniane 22 miliony euro. Do otwarcia okienka – zimowego czy też letniego – zostało jeszcze jednak sporo czasu.
Reprezentant Korei Południowej rozegrał jak dotąd trzy spotkania dla PSG. Nie udało mu się zanotować gola czy asysty.
Zobacz też: Prezes La Ligi ostrzega Laportę. “To nie spełznie na niczym”.
Komentarze