- W czwartek reprezentacja Hiszpanii gościć będzie lidera grupy A, Szkotów
- Obóz La Rojy opuścili już z kontuzjami Yeremi Pino oraz Lamine Yamal. Z kolei Gavi cierpi na drobne stłuczenie
- Do tego w środę urazu na treningu kadry doznał Nico Williams. Jego występ w czwartkowym hicie jest mało prawdopodobny
Kolejny ból głowy dla de la Fuente
Reprezentacja Hiszpanii mierzy się z licznymi problemami podczas październikowego zgrupowania. A jest ono niezwykle ważne dla La Rojy. Już w czwartek podejmie ona u siebie Szkotów, niespodziewanych liderów grupy A. Jeżeli gospodarze wygrają, będą tracić do Wyspiarzy trzy punkty, mając do tego mecz zapasu.
Ze zgrupowaniem już pożegnali się Yeremi Pino i Lamine Yamal, u których wykryto kontuzje. Później serca fanów zadrżały, gdy urazu doznał Gavi. Okazało się jednak, że 19-latek cierpi na drobne stłuczenie. Tyle szczęścia, co piłkarz FC Barcelony, nie miał Nico Williams. Młodszy z braci z Athleticu podczas środowego treningu doznał kontuzji pleców. Mundo Deportivo przekonuje, że szanse na występ 21-latka w czwartek jest mało prawdopodobny. To bolesne tym bardziej, że piłkarz ten prezentował się zjawiskowo podczas poprzedniego zgrupowania kadry.
Williams rozegrał w tym sezonie już sześć ligowych meczów dla Athleticu. Zanotował w nich cztery asysty.
Zobacz też: Aston Villa nie zrezygnowała z mistrza świata.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze