Tuż przed sobotnim derbowym meczem Old Firm przeciwko Rangers na Celtic spadła plaga związana z koronawirusem. Zachorowało aż czterech graczy, w tym najlepszy piłkarz i strzelec zespołu, Odsonne Edouard. Możliwe, że swoją szansę w tak ważnym meczu Scottish Premiership dostanie Patryk Klimala.
Menedżer Celticu, Neil Lennon gorszego scenariusza chyba nie mógł sobie wyobrazić. Jego podstawowi zawodnicy, czyli Ryan Christie, Nir Bitton, Hatem Abd Elhamed i Odsonne Edouard złapali COVID-19 na zgrupowaniach swoich reprezentacji. To właśnie wtedy przeprowadzono w każdym razie testy, które dały wynik pozytywny. Pierwsi trzej gracze są wykluczeni z meczu przeciwko Rangers. Szansę na grę ma tylko Edouard. Kłopot w tym, że najlepszy strzelec musi przebywać w izolacji poza Szkocją do piątku. Dopiero wówczas przeprowadzony zostanie kolejny test. Pozostaje pytanie czy byłby w stanie z marszu, bez treningów, zagrać w meczu, który odbędzie się w sobotę.
Szpital w Celticu przed meczem jesieni
Na domiar złego z gry wypadł też kluczowy skrzydłowy Celticu, James Forrest. Z powodu urazu kostki będzie pauzować aż sześć tygodni. Tymczasem większych problemów zdrowotnych nie ma w Rangers. Goście będą mieli więc chrapkę, by powtórzyć wynik z grudnia zeszłego roku. Wygrali wówczas na Celtic Park 2:1. W meczu tym chodzi nie tylko o prestiż. Oba kluby idą łeb w łeb, jeśli chodzi o tabelę. Rangers, przy jednym spotkaniu rozegranym więcej, mają punkt przewagi nad Celtami. Oba zespoły już dawno odjechały reszcie stawki, a trzeci Hibernian traci do lidera aż sześć „oczek”.
„Jeśli nie mając połowy podstawowego składu Celtic wygra ten mecz, to Rangers mogą równie dobrze podziękować sobie za walkę o tytuł i rozejść się do domów” – napisał jeden z kibiców, którego cytują dziennikarze Daily Record. I rzeczywiście, przed The Gers, którzy od początku sezonu spisują się naprawdę dobrze, otwiera się niepowtarzalna szansa, by w tym sezonie w końcu zakończyć rozgrywki nad odwiecznym rywalem.
Polscy kibice zastanawiają się zapewne czy swoją szansę w tym ważnym meczu dostanie Patryk Klimala. Jest to prawdopodobne. Dotychczas w istotnych pojedynkach Celticu nasz rodak siadał na ławce rezerwowych. Ostatnio, gdy dostał 30 minut przeciwko St. Johnstone, zrobił naprawdę dobre wrażenie i zdobył gola w doliczonym czasie gry. Dziennikarze w Szkocji chwalili go po meczu za determinację, bo dobiegł do piłki i strzelił bramkę, mimo że upadł chwilę wcześniej na murawę. Patryk jest szalenie zmotywowany i wylewa siódme poty na treningach. Pozostaje pytanie czy to wystarczy do tego, by zostać w Glasgow na dłużej. Zwłaszcza, że spekulowano już jakiś czas temu, że Klimala mógłby zostać wysłany zimą na wypożyczenie.
Klimala dostanie szansę w meczu sezonu?
Teraz otwiera się przed nim niepowtarzalna szansa. W przededniu najważniejszego meczu jesieni przeciwko Rangers Celtic jest na dobrą sprawę bez napastników. Edouard zmaga się z koronawirusem i szanse, że zagra w sobotę wynoszą mniej niż 50 procent. Problemy zdrowotne ma tez snajper numer 2 – Albian Ajeti. Szwajcar nie wzmocnił jeszcze treningów. Tymczasem inny z rywali Klimali – Leigh Griffiths, zagrał w tym sezonie zaledwie trzynaście minut. Biorąc pod uwagę te wszystkie aspekty całkiem prawdopodobne jest to, że od pierwszej minuty wystąpi w ten weekend młodzieżowy reprezentant Polski.
Wydaje się, że w składzie pojawi się albo on, albo wspomniany Leigh Grffiths. 30-latek miał poprzedni sezon kompletnie nieudany. Przez większość roku był poza kadrą, gdyż zmagał się z depresją. Gdy wrócił do treningów, sztab szkoleniowy zauważył, że nie przepracował on porządnie okresu przygotowawcze. Z powodu swoich braków odstawiono go od składu i przesiedział ostatnie tygodnie na ławce. Teraz wrócił i zaliczył prawdziwe wejście smoka. Griffiths zdobył kluczowego gola przeciwko St. Johnstone na dobrą sprawę wygrywając Celticowi ten mecz. Nie jest jednak powiedziane, że dostanie w sobotę szansę od pierwszej minuty. Dziennikarze zwracają bowiem uwagę, że w przeciwieństwie do Klimali może nie być na to gotowy pod względem fizycznym.
Uwadze szkockich dziennikarzy nie umknął występ Patryka w reprezentacji U-21 przeciwko Bułgarii (1:1). Napastnik ten pokazał się z dobrej strony i zaliczył asystę. „Klimala gotowy, by wypełnić lukę pod nieobecność Edouarda” – napisali we wtorek wieczorem w swoim artykule dziennikarze Daily Record. „Neil Lennon ma o czym myśleć i wobec absencji kadrowych może postawić na Polaka” – dodano.
Kibice nie zobaczą meczu w pubach
Sobotni mecz będzie nietypowy, bo z powodu pandemii koronawirusa po raz pierwszy w historii obędzie się bez udziału kibiców. Ci nie będą mogli umówić się nawet na wspólne oglądanie widowiska w pubach, gdyż te z powodu obostrzeń nałożonych przez szkocki rząd, zostały w ubiegłym tygodniu zamknięte. Politycy i przedstawiciele klubów apelują do fanów, by ci nie wybierali się w podróż do Anglii, gdzie obowiązują nieco luźniejsze zasady związane z pandemią. Podkreśla się, że taka podróż byłaby lekkomyślna, zwłaszcza, że o zarażenie się COVID-19 jest w Wielkiej Brytanii naprawdę łatwo. Trudno jednak uwierzyć, by wszyscy fani Celticu i Rangers dostosowali się do tych zaleceń.
Celtic – Rangers 1×2 kursy | ||||
Wygrana Celticu |
Remis | Wygrana Rangers |
||
STS | 2.49 | 3.36 | 2.70 | Sprawdź ofertę STS |
Superbet | 2.50 | 3,35 | 2.75 | Sprawdź ofertę Superbet |
NAJWYŻSZY KURS | ||||
BONUSY DLA UŻYTKOWNIKÓW GOAL.PL | ||||
zakład bez ryzyka 230 zł z kodem GOAL | ||||
tydzień bez ryzyka + freebet 34 zł | ||||
cashback do 550 zł z kodem GOALPL | ||||
Kursy aktualne na 13.10.2020 21:10 |
A co o najważniejszym meczu sezonu uważają bukmacherzy? Celtic pozostaje ich faworytem, ale tylko nieznacznym. Kurs na gospodarzy waha się w granicach 2.50 (Superbet). Bukmacherzy nie przekreślają w żadnym wypadku szans Rangers. Kurs na gości wynosi bowiem 2.75 (Superbet) lub 2.70 (STS). Najwięcej zarobić można w przypadku trafienia remisu.
Ze Szkocji dla goal.pl: Michał Wachowski
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze