- Środek obrony już teraz stanowi spory problem Realu Madryt
- Królewscy już szukają następcy Nacho Fernandeza, dla którego obecny sezon jest prawdopodobnie ostatnim na Santiago Bernabeu
- Sport wymienia cztery nazwiska możliwych kandydatów, którym przewodzi Ousmane Diomande z lizbońskiego Sportingu
Real chce odmłodzić środek obrony
Real Madryt znany jest z tego, że nie okazuje nadmiernego sentymentu weteranom. Gdy pasowało to klubowi, pozwalał on odejść, między innymi, Cristiano Ronaldo, Sergio Ramosowi czy Casemiro. Pod koniec minionego sezonu Nacho zdecydował się przedłużyć kontrakt z Królewskimi. Już wtedy był jednak bliski odejścia z powodu rzadkich szans na grę. Dlatego też nowa umowa obowiązuje wyłącznie do 30 czerwca. W Madrycie zdają sobie sprawę, że to prawdopodobnie ostatnia kampania wychowanka Los Blancos w macierzystym klubie.
Jak donosi kataloński Sport, Real już poszukuje perspektywicznych następców weterana. Pierwszy na krótkiej liście znajduje się Ousmane Diomande. 19-latek imponuje w barwach Sportingu i niedawno otrzymał swoje pierwsze powołanie do reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. Królewscy wysoko cenią też Leny’ego Yoro z Lille, choć ma tylko 17 lat. Trzeba też wspomnieć o kandydaturach Giorgio Scalviniego z Atalanty oraz Malicka Thiawa z Milanu. Wspomniane źródło uważa, że obaj defensorzy byliby do zgarnięcia za 20 milionów euro, co wydaje się jednak pewnym niedoszacowaniem.
Nacho rozegrał w tym sezonie już osiem spotkań we wszystkich rozgrywkach. Hiszpan odpocznie w trzech najbliższych meczach La Ligi. To pokłosie czerwonej kartki, którą obejrzał w starciu z Gironą.
Zobacz też: Dembele i inni gracze PSG zawieszeni! Powodem homofoniczne przyśpiewki.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze