Getafe usuwa patrona stadionu po tych słowach. Teraz piłkarz tłumaczy

Getafe w najbardziej bezpośredni sposób zareagowało na wywiad Alfonso Péreza, który w krytycznych słowach skomentował kobiecy futbol i wydarzenia związane z żeńską reprezentacją Hiszpanii. Były piłkarz już nie jest patronem stadionu Azulones. Teraz 51-latek tłumaczy swoją wypowiedź.

Estadio Coliseum Alfonso Perez, Getafe
Obserwuj nas w
IMAGO / PA Images Na zdjęciu: Estadio Coliseum Alfonso Perez, Getafe
  • Getafe zmienia nazwę swojego stadionu – Alfonso Perez już nie pojawi się w nazwie obiektu Azulones
  • Były piłkarz został pozbawiony patronatu nad obiektem po wypowiedziach nt. kobiecego futbolu
  • Po ruchu klubu 51-latek opublikował oświadczenie dot. swoich słów

Getafe traci patrona stadionu. Piłkarz powiedział “zbyt dużo”?

Alfonso Pérez w rozmowie z El Mundo koncentrował się nie tylko na swojej karierze. Były zawodnik Realu Madryt, Realu Betis czy Barcelony stosunkowo dużo mówił o kobiecym futbolu i sytuacji, jaka nie tak dawno miała miejsce w żeńskiej reprezentacji Hiszpanii. Profil Futbol Kobiecy w Hiszpanii (na portalu X/Twitter) przytoczył kilka cytatów z wywiadu z Perezem:

– Mam zupełnie inne zdanie niż większość większość. Uważam jednak, że piłki nożnej kobiet i mężczyzn nie można w ogóle porównywać, ponieważ wszystko zależy od osiąganych dochodów i wpływu mediów. Kobiecy futbol ewoluował, ale zawodniczki muszą twardo stąpać po ziemi i wiedzieć, że w żadnym sensie nie można ich porównywać z piłkarzami płci przeciwnej.

Według Pereza rezygnacja reprezentantek Hiszpanii z gry w kadrze po aferze Rubiales – Hermoso była spowodowana chęcią zwiększenia zarobków. – Wydaje mi się bardzo uczciwe powiedzieć: nie czuję się Hiszpanem, nie idę do reprezentacji. Uważam to za bardziej uczciwe niż zachowanie innych, którzy dla prestiżu i pieniędzy noszą hiszpańską koszulkę, nie czując się Hiszpanami. To jest fałszywe. Problem polega na tym, czy chcesz jechać, czy nie.

51-latek wspomniał jeszcze o tym, że “zmusiłby zawodniczki do całowania hiszpańskiej flagi”. Po tej rozmowie Getafe postanowiło pozbawić go patronatu nad stadionem, który do tej pory nosił nazwę Coliseum Alfonso Pérez. Sam piłkarz zareagował na ruch Azulones i nagrał oświadczenie, w którym wyjaśnia swoje słowa i twierdzi, że “nie jest machistą, ponieważ ma matkę, żonę i córkę”. Pod nagraniem Pereza nie brakuje komentarzy, które bronią nie tylko samego zawodnika, ale także wolności słowa.

Komentarze