- Manchester City wyprzedził w ubiegłym sezonie na finiszu rozgrywek Arsenal i sięgnął po mistrzostwo Anglii
- William Saliba w ostatnim wywiadzie odniósł się do wydarzeń z minionego sezonu
- Francuz uważa, że gdyby nie był kontuzjowany, Kanonierzy cieszyliby się z mistrzostwa
Saliba zszokował odważną opinią
William Saliba od czasu powrotu z wypożyczenia do Olympique Marsylii stał się liderem formacji defensywnej Arsenalu. Francuz w ubiegłym sezonie z powodu kontuzji pleców stracił aż 12 spotkań, a Kanonierzy po kiepskim finiszu zakończyli kampanię na drugiej pozycji, przegrywając walkę o mistrzostwo Anglii z Manchesterem City.
W rozmowie z Telefoot stoper wrócił pamięcią do wydarzeń z ubiegłego sezonu. Francuz stwierdził odważnie, że gdyby był zdrowy i mógł grać, to Arsenal sięgnąłby po mistrzostwo Anglii.
– W zeszłym roku miałem bardzo dobry sezon. Niestety doznałem kontuzji na samym finiszu rozgrywek. Teraz mamy nowy sezon i nowe wyzwania i mam nadzieję, że poradzimy sobie lepiej. To jasne, że gdybym był w pełni zdrowy Arsenal byłby mistrzem Anglii. Kontuzje są jednak częścią futbolu – stwierdził Francuz.
W obecnym sezonie Saliba uzbierał już osiem występów. Zanotował w nich jedną asystę.
Przeczytaj: Pomocnik Arsenalu rozczarowany brakiem gry. Nosi się z zamiarem odejścia
Komentarze