- Hiszpańskie media sporo piszą o Robercie Lewandowskim przed wtorkowym meczem Barcelony na Majorce
- Polak ma w tym mieście dom, do którego wraca w każdej wolnej chwili
- Do tego może dziś odnotować serię sześciu kolejnych meczów z golem. Ponadto Mundo Deportivo przypomina, że przed rokiem to właśnie kapitan Biało-czerwonych dał Blaugranie zwycięstwo na tym trudnym terenie
Lewandowski znów na Majorce. Przedłuży serię?
We wtorek wieczorem FC Barcelona zmierzy się na wyjeździe z RCD Mallorca. Przed tym spotkaniem hiszpańskie media skupiają się na Robercie Lewandowskim. Dzieje się tak z kilku względów. Po pierwsze, jeszcze zanim Polak został graczem Blaugrany, miał już dom na Majorce. Chętnie wraca tam w każdej wolnej chwili.
Do tego dziennikarze Mundo Deportivo wyliczyli, że jeżeli 35-latek wpisze się dziś na listę strzelców, po raz pierwszy w bordowo-granatowych barwach zanotuje serię sześciu kolejnych meczów z golem. Ostatnio znajduje się w dobrej formie strzeleckiej. Pokonywał kolejno bramkarzy Celty Vigo (dublet), Royalu Antwerp, Realu Betis, Osasuny i Villarrealu. Obecnie Lewy zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców La Ligi, ex aequo z Alvaro Moratą i Jude’em Bellinghamem. Gol na Majorce pozwoliłby mu przejąć pozycję samodzielnego lidera. A przecież ten napastnik wie, jak zdobywać bramki na Estadi Mallorca Son Moix. Przed rokiem Polak zanotował jedyne trafienie w niełatwym, dla Barcelony, wyjazdowym starciu.
Lewandowski w tym sezonie wystąpił już w siedmiu meczach Blaugrany we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich sześć bramek i cztery asysty.
Czytaj więcej: Lewy wreszcie odpocznie? Przewidywane składy na wyjazd Barcelony na Majorkę.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze