Hit w Anglii nie zawiódł. Dramat Romero i kontrowersje [WIDEO]

Arsenal mierzył się z Tottenhamem w hitowym pojedynku 6. kolejki Premier League. Starcie na Emirates Stadium dostarczyło czterech goli i ogromnych emocji.

Arsenal - Tottenham (Premier League)
Obserwuj nas w
IMAGO / PA Images Na zdjęciu: Arsenal - Tottenham (Premier League)
  • Arsenal – Tottenham to niedzielne spotkanie 6. kolejki Premier League
  • Na Emirates Stadium padły cztery bramki, w tym jedna samobójcza i jedna z rzutu karnego
  • Dubletem popisał się Heung-Min Son, kapitan Spurs

Premier Legue. Derby północnego Londynu na remis

Wynik derbów północnego Londynu otworzyli gospodarze. W 26. minucie Cristian Romero zaliczył samobójcze trafienie – Bukayo Saka oddał strzał, a reprezentant Argentyny zmienił tor lotu piłki i zaskoczył Guglielmo Vicario. Tuż przed zmianą stron do wyrównania doprowadził Heung-Min Son, który wykorzystał dogranie Jamesa Maddisona.

W 54. minucie Arsenal znowu wyszedł na prowadzenie. Saka pewnie wykonał rzut karny podyktowany za zagranie ręką przez… Romero. Jednak sytuacja w szesnastce Tottenhamu wzbudziła kontrowersje.

Chwilę później na tablicy wyników widniał remis. Spurs skorzystali z błędu Jorginho, a po raz drugi Davida Rayę zaskoczył Son. Po tej akcji dubletem asyst mógł pochwalić się Maddison.

Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Oba kluby mają na koncie 14 punktów – Tottenham plasuje się na 4. lokacie, natomiast Arsenal zajmuje 5. miejsce.

Komentarze