- Ostatniego dnia letniego okna transferowego Barcelona wypożyczyła Ansu Fatiego do Brighton
- Media hiszpańskie zdradziły, co zaważyło na decyzji Dumy Katalonii
- Xavi oczekiwał od wychowanka większego progresu w trakcie treningów i meczów
Występy Ansu Fatiego nie przekonały Xaviego
Wydawało się, że Ansu Fati pozostanie na kolejny sezon w FC Barcelonie. Wychowanek odrzucał możliwość odejścia, jednak wobec braku minut w pierwszych spotkaniach nowej kampanii zmienił zdanie. Wychowanek Dumy Katalonii przeniósł się na wypożyczenie do Brighton.
SPORT dokopał się do informacji, co przesądziło o odejściu skrzydłowego. Xavi i jego sztab szkoleniowy oczekiwał, że Fati zanotuje skok jakościowy w trakcie treningów i spotkań w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu. Tak się nie stało, dlatego szkoleniowiec uznał, że najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie odejście 20-latka.
Hiszpan zdążył rozegrać do tej pory dwa spotkania pod wodzą Roberto De Zerbiego. Sztab szkoleniowy Mew jest zadowolony z postawy i zaangażowania Fatiego.
Czytaj również: Iniesta chwali Xaviego: miał odwagę przejąć drużynę w trudnym momencie
Komentarze