- Inter Mediolan zaliczył czwarte z rzędu zwycięstwo w tej kampanii Serie A
- Drużyna Simone Inzaghiego nie dała żadnych szans AC Milanowi
- Po raz pierwszy w historii Nerazzurri pokonali Rossonerich w piątym kolejnym bezpośrednim starciu
Inter zaprezentował zabójczą skuteczność
Inter Mediolan – AC Milan to mecz, który przykuwał uwagę nie tylko kibiców we Włoszech. Obie ekipy przed startem spotkania po rozegraniu trzech ligowych kolejek mogły pochwalić się najlepszym bilansem. Jednocześnie można było spodziewać się ciekawego starcia.
- Zobacz także: Serie A – tabela 2023/24
W pierwszych trzech kwadransach rywalizacji byliśmy świadkami dominacji w wykonaniu podopiecznych Simone Inzaghiego. Nerazzurri co prawda nie utrzymywali się długo przy piłce, ale stwarzali sobie sytuacje strzeleckie i przyniosło to pożądane efekty.
Inter pierwszy cios w derbach zadał już w piątej minucie. W roli głównej wystąpił Henrich Mychitarian. Ormianin zachował się najprzytomniej po bilardzie w polu karnym rywali i fani Czarno-niebieskich mogli mieć powody do radości.
Z kolei bramka na 2::0 padła w 38. minucie. Marcus Thuram w świetnym stylu przywitał się z derbową potyczką, notując premierowe trafienie w tego typu spotkaniu po kapitalnym uderzeniu. Francuz w tej kampanii strzelił już dwa gole.
Milan wrócił do gry w 57. minucie, gdy Rafael Leao pokonał Yanna Sommera. Jednocześnie kontaktowy gol dla Rossonerich przywrócił nadzieje kibiców drużyny Stefano Pioliego na korzystny wynik. To jednak trwało chwilę, bo już dwanaście minut później kolejną bramkę zdobył Mychitarian.
Rezultat rywalizacji podwyższył z kolei Hakan Calhanoglu, wykorzystując rzut karny po przewinieniu gracza gości. W doliczonym czasie gry bramkę zdobył jeszcze Davide Frattesi. Inter zwyciężył 5:1 i został liderem rozgrywek po czterech kolejkach ligowych. W następnej serii gier Nerazzurri na wyjeździe zmierzą się z Empoli, a Milan u siebie zagra z Hellas Werona.
Komentarze