- Fernando Santos po kilku miesiącach przestał pełnić funkcję selekcjonera Polski
- Głos w tej sprawie zabrał były opiekun naszej kadry
- Andrzej Strejlau nie pochwala polityki Cezarego Kuleszy
Strejlau szydzi z PZPN. Tak skomentował odejście Santosa
Cezary Kulesza zdecydował, że Fernando Santos nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. Portugalczyk pożegnał się z posadą po zaledwie kilku miesiącach. Jego odejście w mediach społecznościowych skomentował Andrzej Strejlau.
– Fernando Santos nie jest już selekcjonerem. Kto zatrudnia ten decyduje, ale grzesznicy zawsze przeważnie są bez winy. Kolejnemu 4 już w tej kadencji Zarządu PZPN trenerowi życzę aby spełnił swoje marzenia i pracował z sukcesami dłużej od 3 poprzednich selekcjonerów reprezentacji… – ocenił były selekcjoner Polaków.
Andrzej Strejlau w swoim wpisie skrytykował kadencję Cezarego Kuleszy, który już po raz trzeci szuka nowego selekcjonera dla reprezentacji Polski. Jak sam przyznaje, chce mianować następcę Santosa możliwie szybko.
Komentarze