- Reprezentacja Hiszpanii zaliczyła drugie zwycięstwo w trakcie eliminacji do mistrzostw Europy
- Premierowe trafienie w drużynie narodowej w piątkowym starciu zaliczył Lamine Yamal, który strzelił gola w wieku zaledwie 16 lat
- Gruzja poniosła drugą porażkę w kwalifikacjach do Euro 2024
Gruzja – Hiszpania: pokaz siły La Furia Roja
Reprezentacja Hiszpanii z jasnym celem podchodziła do piątkowej potyczki z Gruzją w ramach eliminacji do Euro 2024. La Furia Roja liczyła na zwycięstwo nad Gruzją, chcąc jednocześnie wrócić na zwycięskie tory. Podopieczni Luisa de la Fuente jednocześnie mieli nadzieję na to, że zaczną gonić Szkotów, zajmujących pierwsze miejsce w tabeli grupy A.
Wynik spotkania na Paichadze Dinamo Arena w Tbilisi został otwarty bardzo szybko. Już w 22. minucie piłkę do siatki skierował Alvaro Morata. Doświadczony napastnik wykorzystał podanie Marco Asensio i strzałem głową pokonał golkipera rywali.
Na jednym trafieniu ekipa Luisa de la Fuente nie poprzestała. W kolejnych fragmentach rywalizacji samobójcze trafienie zaliczył Solomon Kvirkvelia. Tymczasem w ostatnich 10 minutach pierwszej odsłony kolejne gole dołożyli Dani Olmo i Morata, więc Hiszpania na przerwę udałą się z prowadzeniem 4:0.
Strzelanie w drugiej połowie zaczął Giorgi Chakvetadze, który zdobył bramkę dla gospodarzy. To jednak tylko rozdrażniło gości, którzy w kolejnych minutach aplikowali rywalom kolejne trafienia.
Hat-tricka w 66. minucie skompletował Alvaro Morata. Tymczasem 120 sekund później bramkę na 6:1 zdobył Nico Williams. Wynik spotkania na 7:1 ustalił natomiast Lamine Yamal. Zawodnik w piątkowy wieczór zadebiutował w drużynie narodowej w wieku 16 lat i szybko strzelił swojego pierwszego gola w reprezentacyjnej koszulce.
Komentarze