- Antoine Griezmann nie zdecydował się na transfer w letnim oknie
- Napastnik dostał kilka propozycji, ale nawet nie myślał o zmianie klubu
- 32-latek zapowiedział walkę o pobicie rekordu strzeleckiego Atletico Madryt
“To nie był moment na odejście”
Antoine Griezmann po powrocie do Atletico Madryt niemal z miejsca ponownie stał się czołowym zawodnikiem drużyny Rojiblancos. 121-krotny reprezentant Francji obecnie wygląda jeszcze lepiej niż podczas swojego pierwszego pobytu w stolicy Hiszpanii. Były piłkarz Barcelony wyjawił, że latem otrzymał kilka ofert, lecz nawet nie miał zamiaru z nich skorzystać.
– Było zainteresowanie moją osoba. Otrzymałem kilka telefonów, ale jestem skupiony na moim klubie. Brakuje mi 15 bramek, aby zostać najlepszym strzelcem w historii Atletico Madryt. Przekazałem mojej siostrze, że nigdzie się nie ruszam i zostaję – przyznał Antoine Griezmann cytowany przez portal “GFFN”.
– Spróbuję pobić rekord. Trochę czasu zajęło mi odbudowanie swojej pozycji w oczach kibiców. To nie był moment na odejście – dodał etatowy reprezentant Francji.
Komentarze