- Luis Rubiales pocałował Jenni Hermoso bez zezwolenia po finale wygranych przez Hiszpanki mistrzostw świata kobiet
- Reprezentacja Hiszpanii mężczyzn wydała oświadczenie, w którym potępia postępowanie prezesa RFEF
- Dani Carvajal uniknął jednak pytania na temat osobistego wsparcia dla Hermoso. Uważa, że to instytucje prawne muszą rozsądzić ten spór
Carvajal: podmioty prawne zadecydują, czy Hermoso była ofiarą
Nie milkną echa skandalu pomiędzy Luisem Rubialesem a Jenni Hermoso. FIFA zawiesiła prezesa RFEF, a reprezentanci Hiszpanii wystosowali oświadczenie. W nim piłkarze Luisa de la Fuente potępili zachowanie Rubialesa. Na konferencji prasowej Dani Carvajal uniknął jednak jednoznacznej wypowiedzi na ten temat.
– W oświadczeniu przyznajemy, że zachowanie prezesa było niewłaściwe. Czy Jenni Hermoso jest ofiarą? Ostatecznie są podmioty prawne, które dowiodą tego, czy rzeczywiście była ofiarą czegoś. Proces jest w toku. Ostatecznie trzymamy się od tego z dala – powiedział zawodnik Realu Madryt.
Przed Hiszpanami ważne mecze w kontekście walki o awans na Euro 2024. W najbliższych dniach zmierzą się z Gruzją i Cyprem.
Czytaj więcej: Sancho szybko opuści Man United? Oferta z popularnego kierunku.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze